Mówi się, że konsultant ślubny jest potrzebny tylko wtedy, gdy para młoda nie ma swojej wizji ślubu i potrzebuje kogoś, kto pomoże jej się odnaleźć w morzu tych wszystkich ofert. Mocno się zdziwią Ci, co tak myślą. Często wedding planner to osoba, która ma pomóc właśnie dlatego, że para ma bardzo konkretną wizję ślubu. I my jesteśmy po to, by zrealizować ich ślubną bajkę. Tak było w przypadku Klaudii i Łukasza. Ta para doskonale wiedziała czego chce, a ja pomogłam im odnaleźć ekipę ludzi, którzy sprostają ich konkretnym wizjom. Jakim? Zobaczcie sami.

 

Jak poznać oczekiwania swojej pary młodej?

 

Klaudia i Łukasz od samego początku przedstawili mi swoją wizję ślubu i wesela. Przede wszystkich miało być stylowo, nieprzeciętnie i glamour. Oboje chcieli, by w ten dzień wszystko było jak w ślubnej bajce. Takiej, którą sami napisali i do której chcieli zaprosić swoich gości.

 

Klaudia i Łukasz bardzo szczegółowo sprawdzali każdą ofertę, którą im przysłałam. Na licznych spotkaniach omawialiśmy miliony szczegółów, które były istotne przy wyborze każdego drobiazgu. Od lokalu, który musiał zachwycić parę nie tylko wyglądem, ale i doskonałą kuchnią, aż po wybór doskonałego odcienia różu, który miał stać się kolorem przewodnim.

 

Uwierzcie, tu nic nie jest przypadkowe. Jeśli przyjrzycie się szczegółom znajdziecie ten czas, który para włożyła w wybranie każdego najmniejszego elementu na to przyjęcie. Mam nadzieję, że dostrzeżecie te starania.

 

Jak zorganizować ślub w stylu glamour?

 

Stylizując wesele liczy się konsekwencja. A w przypadku tego wesela jest ona perfekcyjna. Widać ją w strojach pary młodej, biżuterii, a nawet w przygotowaniu uroczego szpica miniaturki do wesela.

 

Wszyscy dbaliśmy o to, by styl glamour zawitał w każdy kąt i przestrzeń. By olśnił gości od ceremonii i zachwycał dalej na przyjęciu. A główne osoby – para młoda – by błyszczały jego blaskiem. W końcu dostaliśmy zadanie, by ten dzień był wyjątkowy i jak z bajki.

 

Ceremonia ślubna odbyła się w kościele, dlatego postawiliśmy tu na zestaw, który zawsze się sprawdza – długi biały dywan, delikatne jasne kwiaty i tu, pasujące do stylu, krzesła ghosty. Kolejnym bardzo istotnym elementem budującym nastrój jest muzyka, dlatego dokładnie ustaliliśmy repertuar. I na końcu – zaplanowaliśmy ceremonię. Wejście do kościoła to jeden z tych momentów, w którym warto zadbać, by przedłużyć chociaż trochę te chwile. Idealnie pasowało, by zrobić to właśnie na tym ślubie. Dlatego najpierw wszedł pan młody, który czekał przy ołtarzu na swoją wybrankę. Ale zanim Klaudię wprowadził pod ołtarz tato – weszły dzieci z płatkami róż i obrączkami, druhny w jasnoróżowych sukniach i dopiero na końcu panna młoda.

 

Przyjęcie w Rezydencji Luxury

 

Na ślubie zadbaliśmy o wzruszenia. A na weselu – o zachwyt. Wchodząc na salę goście mieli poczuć ten klimat, o który cały czas chodziło mojej parze młodej. Wszędzie było mnóstwo świec, które nadawały kameralnej atmosfery. W połączeniu z oświetleniem architektonicznym w odcieniach różu i mnóstwem kwiatów na stołach – było bajkowo.

 

Kolejny zachwyt zafundowaliśmy gościom przy stołach. Styl glamour to szkło i kryształy. I dlatego jasno-różowe kompozycje kwiatowe z hortensji, róż i storczyków znajdowały się na wysokich szklanych wazonach. Do tego sznury kryształów i podstawa ze szkła, które odbijały światło świec.

 

Zauważcie, że goście zasiadali do stołów pełnych dekoracji, a nie jedzenia. Tylko w ten sposób prezentują się stoły na eleganckich przyjęciach. Dzięki temu goście mają szansę zachwycić się dekoracjami. A tu było na co popatrzeć.

 

Ale to nie był koniec atrakcji. Pierwszy taniec zatańczony jakby w chmurach, potem występ iluzjonisty, doskonała muzyka i jedzenie pieszczące podniebienie. Dbałość o każdy detal, by goście bawili się znakomicie a para, by czuła się bajkowo. To było zadanie nas wszystkich. Czy udało się nam jemu sprostać? Pozostawię Wam do obejrzenia zdjęcia i na koniec – do poczytania referencji, które mówią same za siebie:

„Kiedy spotkaliśmy się z Agatą po raz pierwszy wiedzieliśmy, że tylko ona może podołać naszym wymaganiom i wizji tego cudownego dnia!!! I tak właśnie się wydarzyło. Bajka!!! Dziękuje za ten rok przygotowań i wytrwałości ze mną bo wiem, że nie było łatwo. Dziękuje także za polecenie przecudnych i mega profesjonalnych osób, które pracowały,  aby tak wyglądał ten dzień! Jak również dziękuję za koordynację Pani Ani i pani Klaudii. Było Magicznie! Polecam ogromnie. Wszystko spięte idealnie. Perfekcjonistki i przemiłe Panie. One naprawdę wiedzą co robią. One to Kochają. Jeszcze raz dziękujemy!

Klaudia&Łukasz 8.09.2018”.

 

SPINKA AGATA 🙂

 

 

 

Glamour wesele czyli ślubna bajka w odcieniach różu