"Pamiętacie piękne tradycyjne żydowskie zaślubiny?  Piękna sesja plenerowa oraz żydowski tradycyjny ślub?  Teraz chcemy wam pokazać jak Magda, Eric i ich goście bawili się na weselu w Izraelu!

     Zamiast tradycyjnych dan podawanych do stołu, rozstawiony był bufet: zimny, ciepły, później także słodki, do którego goście podchodzili, kiedy tylko mieli ochotę. Był tradycyjny humus, specjały kuchni izraelskiej, francuskiej i orientalnej.

     Wzruszającym momentem podczas kolacji były przemowy przyjaciół oraz rodziny, a także specjalnie zadedykowana Mamom pary młodej, piosenka: Momele, oryginalnie w języku Yiddish. Mama Pana Młodego odeszła na kilka miesięcy przed ślubem, tak wiec ta wzruszająca melodia nabrała w tym dniu szczególnego wymiaru. Posłuchajcie sami… https://www.youtube.com/watch?v=B7WDdwpl7bM 

     Przyjęcie weselne zakończyło się na chwile przed północą, na pół godziny przed planowanym zakończeniem, gdyż akurat tego dnia rozpoczęła się w Izraelu wojna i goście zostali poinformowani o ewentualnym niebezpieczeństwie… 

     Mimo to wspomnienia są piękne, wieczór zaślubin był dokładnie taki, jaki para młoda sobie wymarzyła. Potwierdzają to nie tylko oni sami, ale i wszyscy zaproszeni goście, a także mówią o tym zdjęcia, wystarczy tylko spojrzeć….."

pozdrawiamy, 

Konsultantki śłubne Perfect Moments 

zdjęcia: Cheu http://www.supanit.net
Carolina Evanno http://www.carolinaevanno.net 

A W IZRAELU…. KOLEJNA CZĘŚĆ PIĘKNEJ HISTORII MAGDY I ERICA. Wesele!