jl-plener1

fot. ARCHIWUM PERFECT MOMENTS

Judyta i Łukasz przyszli do nas w 2007 roku, by zorganizować im ślub w lecie 2008 roku. Dziś prowadzą oddział katowicki… Początkowo marzyli o ślubie kościelnym w plenerze, ale niestety – pomimo wielu prób spełnienia ich marzeń, nie udało się załatwić zgody na plenerowy ślub Kościelny. Ale znaleźliśmy alternatywę – piękny, zabytkowy drewniany Kościółek w skansenie. I to był strzał w dziesiątkę – Judyta i Łukasz takiego klimatu szukali i pomysł ten spodobał im się bardzo. Od samego początku złapaliśmy świetny kontakt z tą parą i jak tylko przyjeżdzali do Polski, spotykaliśmy się nie tylko, żeby omówić wszystkie szczegóły wesela. Z czasem wydawało się, że jest to tylko dodatek do spotkań, które przeradzały się w iście przyjacielskie pogaduszki. A sama organizacja ślubu nie przysparzała nam kłopotu, pomimo tego, że na co dzień para nie mieszkała w Polsce. Wszystkie sprawy załatwialiśmy poprzez maila i skype. Nie było zatem żadnego problemu z kontaktem. Wesele odbyło się 6 września 2008 roku.

jl-przygotowania1

fot. ARCHIWUM PERFECT MOMENTS

Od samego rana Judytka szykowała się do wielkiego dnia, a konsultanci dbali, by wszystkie ustalenia były na ich głowie. Sam ślub, w malutkim, drewnianym, zabytkowym Kościółku był wielką ceremonią, którą cała rodzina Pary Młodej przeżywała, a wraz z nimi – konsultanci. We mszy uczestniczyli także członkowie rodzin – siostra Judyty niosła obrączki i śpiewała psalm. Po ceremonii na Parę spadł deszcz płatków i groszy. A przy życzeniach grał kwartet smyczkowy, umilając gościom czas.

jl-kosciol

jl-slub

fot. ARCHIWUM PERFECT MOMENTS

Po ślubie Para wybrała się na krótki plener w okolice Kościółka, aby wykorzystać zachodzące słońce i utrwalić piękne chwile.

jl-plener

fot. ARCHIWUM PERFECT MOMENTS

Na Parę Młodą w tym czasie czekali goście, częstowani przez kelnerów szampanem. Rodzice z niecierpliwością oczekiwali Pary Młodej, chcąc ich powitać chlebem i solą. Po pierwszym tańcu wszyscy goście bawili się do białego rana. W trakcie wesela Judyta zadedykowała piosenkę specjalnie dla swojej konsultantki i … odtańczyła z nią ten taniec. Para Młoda, kiedy goście już powoli zaczęli wychodzić do domu, podziękowała wszystkich osobom, które pomagały w stworzeniu klimatu jej wesela, zapraszając ich do wspólnej zabawy. Po weselu Judyta i Łukasz postanowili powrócić do Polski i … zacząć z nami współpracę. Dziś to oni tworzą wyjątkowe śluby swoim parom młodym i spełniają marzenia w województwie śląskim.

fot. ARCHIWUM PERFECT MOMENTS

jl-wesele2

jl-wesele