Dzieci na weselu
Ślub to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej młodej pary. Przygotowania i planowanie wymagają dużo czasu i spotkań. Każdy szczegół jest ważny i wszystko musi być idealne! Tu nie ma miejsca na błędy lub pośpiech!
Jeśli narzeczeni nie mają dzieci, to raczej nie zastanawiają się nad obecnością maluchów na weselu czy ślubie. Małe dzieci w sukniach i garniturach ślicznie prezentują się w kościele podczas ślubu. Ale co potem? Czy zaprosić dzieci na wesele? Jeśli ich nie zaprosimy, to istnieje szansa, że ich rodzice również nie przyjdą.
Prawda jest taka, że nie ma się czego bać! Dzieci uwielbiają śluby i wesela! Biorąc udział w takich wydarzeniach dzieci uczą się, rozwijają i oczywiście świetnie bawią! Wystarczy zaplanować dla maluchów atrakcje, aby wszyscy mogli się dobrze bawić, a rodzice nie musieli biegać za swoimi pociechami.
Animatorzy z pewnością zajmą się grupą dzieci, zaplanują zabawy, tańce, konkursy i atrakcje. Jeśli nie jesteśmy zainteresowani usługami animatorów lub są oni niedostępni z jakiejś przyczyny, możemy skorzystać z usługi rodzinnej niani. Jeśli takowej nie mamy, to dzięki Babysits w łatwy i szybki sposób możemy znaleźć nianię lub opiekunkę w pobliżu. Usługi opiekunki okażą się bezcenne w sytuacji, kiedy młoda para ma już dzieci. Wtedy na spokojnie będą mogli wszystko przygotować, zaplanować i uczęszczać na spotkania wiedząc, że ich dzieci mają zapewnioną opiekę podczas ich nieobecności.
Przed spotkaniem z animatorką lub nianią, najlepiej przygotować listę pytań i pomysłów z grami i zabawami, aby obie strony wiedziały, czego się spodziewać. Kilka propozycji zabaw:
- Wynajem dmuchawca – Taka atrakcja z pewnością zapewni dzieciom w każdym wieku mnóstwo zabawy i radości
- Kącik malucha z basenem z piłeczkami dla najmłodszych, stół z kolorowankami, plasteliną, itd.
- Plakat z narysowaną młodą parą, gdzie dzieci z zawiązanymi oczami muszą przyczepić kapelusz panu młodemu w odpowiednim miejscu na obrazku
- Kalambury – wystarczy przygotować kilka haseł na zwiniętych karteczkach, które dzieci będą losowały
- Mumia – Do tej zabawy dzieci dobierają się w pary i jedno dziecko zawija drugie papierem toaletowym. Kto pierwszy skończy – wygrywa.
- Gorące krzesełka – ustawiamy krzesełka w dwóch rzędach tyłem do siebie. Dzieci tańczą chodząc dookoła ustawionych krzesełek. Zabieramy jedno i w nieoczekiwanym przez dzieci momencie wyłączamy muzykę. Dziecko, które nie zdążyło usiąść na krześle odpada i zabiera ze sobą jedno krzesełko. Ostatnia osoba wygrywa.
- Zabawa w Jasia – Jedno z dzieci jest ‘Jasiem’. Reszta staje w kółku i rzuca do siebie piłkę. ‘Jaś’ musi ją złapać i wtedy osoba, która rzucała piłkę jest nowym ‘Jasiem’.
- Wyścigi w workach – Można podzielić dzieci na dwie drużyny albo wszyscy mogą się ścigać w tym samym czasie. Dzieci po kolei zakładają worek na nogi i rozpoczynają wyścigi!
- Wyścigi z jajkiem na łyżeczce
- Malowanie twarzy
- Gra ‘Zgadnij kim jestem’ – grę można kupić lub przygotować samemu. Dzieci zakładają na głowę opaski z obrazkiem i muszą zgadnąć kim lub czym są.
- Muzyczne posągi – Dzieci tańczą i kiedy muzyka przestaje grać nie mogą się ruszać. Dziecko, które się rusza odpada z gry. Wygrywa ostatni uczestnik.
Z pewnością pojawią się dzieci, które nie będą chciały brać udziału w zabawach. Nie powinniśmy brać tego do siebie. Dzieci są różne i niektóre potrzebują więcej czasu, aby oswoić się z nową sytuacją. Być może dziecko posiedzi trochę w kącie, obserwując inne dzieci i trochę później dołączy do roześmianej grupy dzieci. W takiej sytuacji nie powinniśmy naciskać na dziecko, a dać mu spokój i przestrzeń.
Jeśli zaplanowaliśmy konkursy to powinniśmy mieć mnóstwo nagród. Mogą to być na przykład zwykłe cukierki czy lizaki. Chociaż zwycięzca konkursu jest tylko jeden, to każde dziecko powinno otrzymać cukierka za udział w konkursie. Inaczej spisujemy się na porażkę i grupę rozpłakanych dzieci. Sytuacja, której chce uniknąć każdy
